
Na piątkowej zbiórce zuchy odwiedził Tomek- szesnastoletni uczestnik powstania warszawskiego, któremu aktualnie pomagają dzieci. Porozmawiał z nimi na temat powstania oraz cech, jakie powinien prezentować powstaniec. Tomek powiedział, że powstańcy nie mieli czasu na to, żeby przygotować się do powstania i na pewno szło by im lepiej, gdyby było inaczej. Dlatego też wysłał przyszłych powstańców na trening. Wcześniej pomalował ich twarze, dzięki czemu byli mniej widoczni. Zuchy zmierzyły się w konkurencjach na boisku szkolnym. Wszystkim szło świetnie, mimo tego, że czasem trzeba było biegać w jednym bucie. To chyba jednak sprawiło najwięcej frajdy. :) Potem rozpoczęła się dyskusja na temat funkcji piosenek w powstaniu. Zuchy doskonale je znały i wymieniły kilka znanych im pieśni. Nauczyły się również nowej - ,,Hej chłopcy, bagnet na broń". Następnym zadaniem, jakie postawił przed dziećmi Tomek, było podejście gestapowca i namalowanie kredą na chodniku znaku Polski Walczącej. Chyba każdemu udało się narysować chociaż jeden znak, a na pewno wszyscy bardzo się starali!
Miejmy nadzieję, że Tomek znów niedługo odwiedzi zuchy!
Kilka zdjęć w galerii ;)
Czuj!
dh. Karolina i dh. Ada
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz